bardzo fajna bluzeczka! i kolor super! ja na razie walczę, uszyłam jedne spodnie z burdy (z zewnątrz wyglądają całkiem-całkiem, ale lepiej nie zaglądać na lewą stronę, bo tam po prostu masakra:P) no ale dopiero się uczę:) mam tylko problem z maszyną, bo ciągle się z nią coś dzieje. zepsuł mi się dziś ten mechanizm, który nawleka nici na szpulkę do bębenka:( Powiedz, jakiej ty maszyny używasz, bo moja mnie do szewskiej pasji doprowadz;)?
ech! napisałam tyle mnie wywaliło. W skrócie to było tak: rok temu gdy kupiłam maszynę i zaczęłam próbować szyć to też mi takie strzępy w środku zostawały a z zewnątrz nawet nawet. Teraz po przerwie postanowiłam robić tak jak nakazują w burdzie itd i już mniej się strzępi. czyli zszyć, obszyć, rozprasować itd. Co do maszyny to mnie wkurza częste zrywanie się nitki, mam arkę radom, taką : http://www.arkaagd.pl/90206.php, była dość tania, więc nie spodziewałam się cudów. ale działa. chyba będziesz musiałam nowy wkład? do bębenka kupić, czy co to jest. ale lepiej popytaj się na forum, bo tam to doświadczone dziewczyny siedzą i się znają. ja tez zaczynam i uczę się.
najbardziej to chciałabym oddać tą maszynę w pierony i kupić inną, ale użeram się z marketem już rok i końca nie widać:P dziękuję Ci za poradę:) pogrzebię jeszcze na forum. buziaki!
4 komentarze:
bardzo fajna bluzeczka! i kolor super! ja na razie walczę, uszyłam jedne spodnie z burdy (z zewnątrz wyglądają całkiem-całkiem, ale lepiej nie zaglądać na lewą stronę, bo tam po prostu masakra:P) no ale dopiero się uczę:)
mam tylko problem z maszyną, bo ciągle się z nią coś dzieje. zepsuł mi się dziś ten mechanizm, który nawleka nici na szpulkę do bębenka:(
Powiedz, jakiej ty maszyny używasz, bo moja mnie do szewskiej pasji doprowadz;)?
ech! napisałam tyle mnie wywaliło. W skrócie to było tak:
rok temu gdy kupiłam maszynę i zaczęłam próbować szyć to też mi takie strzępy w środku zostawały a z zewnątrz nawet nawet. Teraz po przerwie postanowiłam robić tak jak nakazują w burdzie itd i już mniej się strzępi. czyli zszyć, obszyć, rozprasować itd. Co do maszyny to mnie wkurza częste zrywanie się nitki, mam arkę radom, taką : http://www.arkaagd.pl/90206.php, była dość tania, więc nie spodziewałam się cudów. ale działa. chyba będziesz musiałam nowy wkład? do bębenka kupić, czy co to jest. ale lepiej popytaj się na forum, bo tam to doświadczone dziewczyny siedzą i się znają. ja tez zaczynam i uczę się.
najbardziej to chciałabym oddać tą maszynę w pierony i kupić inną, ale użeram się z marketem już rok i końca nie widać:P
dziękuję Ci za poradę:)
pogrzebię jeszcze na forum. buziaki!
a ty jaką masz maszynę?
Prześlij komentarz