04 czerwca, 2010

kolejna kieca:)

Jakoś tak wszystko hurtem, ale ostatnio zachciało mi się szyć, więc to robię:)
model 114 z burdy 5/2010. Materiał bawełna.
Taka zgilotynowana jestem, ale twarz nie chciała sie ładnie zaprezentować.

Dziś dorzucam jeszcze kilka zdjęć tejże sukienki.

zmiany, które wprowadziłam to 3 zamiast pięciu guzików
wydłużyłam trochę długość falban, bo inaczej było by zbyt krótko:

tył jest bardzo ciekawy:

3 komentarze:

pimposhka pisze...

Ojej! Extra! Ta sukienka bardzo mi sie podoba.

dodoo pisze...

Dzięki:). Ja też jestem z niej bardzo zadowolona!!!(i jaka skromna:))

Anonimowy pisze...

Wooow pierwszy raz jestem na Twoim blogu Kinguś i jestem pod wrażeniem!!! Ile Ty pięknych rzeczy robisz!
Magda J.