06 września, 2009

Filcowe buty

hmm, zdaję sobie sprawę, że moim filcowym wyrobom dużo brakuje do doskonałości ale za każdym razem jest coraz lepiej i jeszcze lepiej będzie:)

Dziś przedstawiam buciki dla krasnala małego:), moja koleżanka niedługo będzie rodzić, więc zrobiłam dla jej syneczka buciki z filcu. Dopiero za trzecim razem udało mi się uzyskać zamierzony efekt..może teraz zrobię takie duże dla mnie?

To jeszcze nie koniec wyprawki, gdyż robią się bucki na drutach. Właściwie jeden już się zrobił:).
Obiecałam sukienki...obiecuję nadal, że wstawię zdjęcia ale z tych bucików jestem taaakaaa dumna, że musiałam pokazać je najpierw!
papa

3 komentarze:

Czarcie Psoty pisze...

Słusznie jesteś z nich dumna, bo cudne są, na czubku brakuje tylko dzwoneczków :D, od jakiegoś czasu próbuje takie szydełkiem zrobić i nigdy nie wychodzi tak jak powinno...

dodoo pisze...

Wiem, że powinien być dzwoneczek zamiast tych kulek żółtych ale nie mam takich w domu, może w tyg. kupię i zmienię na dzwoneczki..ale czy nie będzie denerwujące to ciągłe dzwonienie?
A może ufilcujesz sobie takie?

Alpio pisze...

Śliczne! Dzwonienie może być denerwujące, ale myślę, że raczej będą jako ozdoba, więc dzwonieniem możesz się nie martwić